Test #29 - mgiełka olejkowa do włosów
Witam. Z tej strony Emilia. Dzisiaj będzie test takiej jakby mgiełki olejkowej do włosów.
Od razu napiszę, że nie przewiduję na jutro posta :( No ale mam nadzieję, że za dwa dni się spotkamy :)
AVON surpeme oils
Szybko się wchłania. Odświeża nasze włosy i nadaje im blasku. Powinna chociaż w małym stopniu nawilżać nasze włosy, niestety uważam, że tego nie robi. :( Są to dwie formuły które trzeba ze sobą pomieszać poprzez dwukrotne wstrząśnięcie butelką. (Wtedy miesza się część olejkowa ze zwykłą.) Całkiem niezła jest ta "mgiełka" do włosów. Była razem w zestawie z szamponem, odżywką i maską. Przykro mi, że nie zrobiłam ich testu i niestety nie zrobię, bo się skończyły. (Opakowań po nich również nie mam.) :(
Tymczasem wpadnij na mojego fanpage na facebooku, gdzie możecie mi zadawać pytania do Q&A na które odpowiem w najbliższym czasie w jakiś kreatywny sposób. Pamiętajcie tylko, że wybieram te najciekawsze komentarze. ;) Do zobaczenia niedługo! Cześć. :)
Komentarze
Prześlij komentarz