Wielki przegląd lakierów do paznokci na lato

Cześć! Pierwszym postem dzisiaj będzie przegląd. Trochę tego będzie więc zapraszam do poczytania.

DUŻY Przegląd lakierów do paznokci na wakacje/lato
13 firm, 16 lakierów 
Jeśli dla ciebie to za mało na końcu jest kilka linków do innych lakierów ;)



Na pierwszy ogień idą lakiery od EVELINE  (te cztery z lewej strony) 
Syrenkowy lakier to seria Trend Colour świetne krycie i długo się utrzymują link do dłuższej recenzji TUTAJ
Następny lakier jest z serii Vinyl Gel, również cudowne krycie na paznokciach więcej do poczytania TUTAJ
Dalej seria Holographic, śliczny połysk na pazurkach, krycie 👌 miałam go zrecenzować ale zrezygnowałam, więc schnie przeciętnie, czasami robi smugi, dlatego trzeba trzymać dłonie na płasko. Ma wygodny pędzelek, bo trochę szerszy, ale bez przesady. Ogólnie kolory na plus, myślę, że jeszcze o nich tutaj usłyszycie.

Dalej jest czego również nie testowałam tutaj, ale nie opłaca mi się tego robić, bo nie jest już zbytnio dostępny w sklepach. Colour  Ogólnie fajny, ale trzeba 2 warstwy by mieć jakiś dobry kolor.

Następna firma to INGLOT, lakier ze zdjęcia totalnie mi nie przypadł do gustu. Jest bardzo rzadki i po nałożeniu dwóch warstw prześwituje paznokieć i są smugi. Od Inglota mam dwa lakiery i jeden jest masakryczny, a inny (z innej serii) jest całkiem dobry. Teraz nie wiem czy oni mają dobre czy słabe lakiery...

Potem mamy lakier od BELL z serii Secret Garden. Mam śliczny kolor, który wydobywa się z lakieru dopiero po 2 warstwie. Dosyć rzadki ale nie aż tak jak ten z Inglota! Da się nim całkiem dobrze pracować. Tani lakier więc jak na tę cenę super.

Kolejna firma to DELIA i seria Coral (która jest jeszcze podzielona na różne kolekcje). Całkiem dobre krycie. Utrzymują się na prawdę długo. Wygodny pędzelek ułatwia precyzyjną aplikację. Jestem jak najbardziej na tak.

Potem mam różowy lakier od CHIODO PRO. Ogólnie był by super, gdyby znowu nie ta wodnista konsystencja (podobna do tej od Bell). Zasycha dosyć szybko, ale trzeba nałożyć dwie warstwy, bo inaczej nici z pięknego koloru. 

Teraz zacznę od dołu i od firmy GOSH. Mam piękny lakier, który robi piaskowe paznokcie. Nakładanie i krycie cudowne. Daje świetny efekt na paznokciach, który możemy stopniować poprzez dokładanie warstw lakieru.

Następnie mam lakier (a raczej Top Coat) POLISH FOLK. Ma fajne drobinki błyszczące na kilka kolorów. Różowy, fiolet, niebieski i zielony. Cudowny element utrwalający lakier. Idealny na wybrane paznokcie. Szybko zasycha i przedłuża trwałość lakierów.

Dalej GIORDANI GOLD, mają jedne z najlepiej nasyconych kolorów. Ich krycie jest świetne. Minusem mały pędzelek, którym trzeba się trochę namachać, ale wszystko da się zrobić. Ogółem bardzo fajne! :)

Między dwoma powyższymi pozycjami jest jeszcze biały lakier z LUXURY Paris z serii Colour Show. Ma spoko krycie. Jest raczej przeciętnym lakierem. Bez szału, ale też nie jest najgorszy. Podoba mi się jego konsystencja, bo taką lubię najbardziej.

Kolejnie mamy JOKO i śliczną śliweczkę. Kolor bajka <3. Schnie całkiem normalnie. Ma szeroki pędzelek, idealny do moich paznokci (co jest plusem). Wygodnie się nim pracuje. Szkoda, że takie wielkie pojemności. Nigdy nie zużyłam całego lakieru, więc trochę szkoda.

Zostały jeszcze 3 firmy do opisania. Teraz ESSIE. Mam ich kilka lakierów i muszę powiedzieć, że są super. Ładne kolory, przyjemne w użyciu konsystencje (jedną miałam jakąś rzadszą). Pędzelki średniej szerokości, więc nie mam większych problemów z nałożeniem.

Przed ostatnią firmą jest GOLDEN ROSE seria Express Dry. Od nich mam kilka lakierów i zdecydowanie najlepszą serią jest ta szybko schnąca. Paznokcie powinny wysychać w ciągu 60 sekund, ale suchy lakiervw ciągu 2 minut to też jest szybko. :) Bardzo dobre krycie. 

Na koniec mam DONEGAL Beauty shine. Ogromnym plusem jest mała buteleczka. Bardzo nasycone kolory mają również świetne krycie. Pędzelek niestety słabej jakości, ale jego wielkość mi  odpowiada. Całkiem spoko, bo nie są drogie te lakiery.

Kilka linków do moich recenzji innych lakierów, których tutaj nie było! :)








Wiadomo, że każda z nas ma trochę lakierów w domu. Teraz jest szał na lakiery hybrydowe, mnie na szczęście on jeszcze nie objął. Mam dwa takie lakiery i nadal korzystam z tradycyjnych lakierów. Jest ich u mnie w domu zdecydowanie więcej, ale może resztę testów i opisów zostawię na kiedyś indziej. :) Niebawem kolejny post. Do zobaczenia!
 

Komentarze

Popularne posty